Praca specjalisty ds. SEM jest z pewnością jedną z ciekawszych dostępnych aktualnie na rynku. Co więcej, osoba, która spełnia podstawowe warunki, jest coraz częściej poszukiwana przez potencjalnych pracodawców ze względu na duży rozwój e-commerce w czasach pandemii. Przedsiębiorcy przenoszą swoje biznesy do internetu i chcą je reklamować, zgłaszając się do agencji, które mogą im w tym pomóc. Właśnie dlatego SEMowiec zawsze będzie potrzebny na rynku. Jak zostać specjalistą ds. SEM?
Kim jest specjalista ds. SEM?
Jest to osoba odpowiedzialna za wszelkie działania reklamowe w wyszukiwarce internetowej. Zazwyczaj pracuje w agencjach reklamowych, dużych firmach lub jako freelancer na zlecenia. Do obowiązków na tym stanowisku należy tworzenie i codzienne analizowanie kampanii reklamowych tworzonych zazwyczaj w systemie Google Ads. Coraz częściej firmy zatrudniające SEMowców do ich obowiązków dokładają opiekę nad działaniami reklamowymi w zakresie Facebook Ads.
Kto może zostać specjalistą ds. SEM?
Zazwyczaj na to stanowisko powinny aplikować osoby, które mają zdolności analityczne. Dzięki nim z większą łatwością przyjdzie tworzenie nowych strategii marketingowych dla pojedynczych branż oraz wymyślanie kolejnych działań na przyszłe miesiące. Musi to być osoba, która cechuje się chęcią do ciągłego rozwoju – niestraszne jej nowinki marketingowe oraz podwyższanie swoich kwalifikacji. Przydatne na stanowisku specjalisty ds. SEM mogą okazać się zdolności komunikacyjne – w nieco innym kontekście niż w pracy handlowca. Niejednokrotnie klienci będą się zgłaszać do SEMowca z pytaniami o różne kwestie, z własnymi sugestiami bądź planami na kolejne działania. Wówczas przykłady pracownik na tym stanowisku powinien potrafić wskazać, które z pomysłów mają możliwość zastosowania, a które warto jednak pozostawić w sferze niezrealizowanych planów. Do tego niezbędna będzie łatwość komunikacji – niekiedy bardzo łatwo urazić klientów zbyt agresywną odmową.
Jak zostać specjalistą ds. SEM?
Przede wszystkim warto zacząć od kursów związanych z tematami SEM. W Internecie można znaleźć różne darmowe szkolenia, w tym certyfikowane od Google Ads oraz Facebook Ads, które pozwolą zgłębić tajniki systemów reklamowych zarówno początkującym graczom, jak i starym wyjadaczom. Istnieje także wiele platform, na których specjaliści tworzą content w postaci szkoleń webinarowych – warto zatem śledzić nowinki tego typu, by być zawsze na bieżąco. Kursy są niezbędne w przypadku ofert pracy, na których wymagana jest znajomość branży reklamowej oraz doświadczenie. Doświadczenia można nabrać, realizując zlecenia jako freelancer, a także tworząc własne reklamy w wyszukiwarce.
Połącz teorię z praktyką
Z pewnością same kursy nie wystarczą – będą jedynie teoretycznym tłem i dobrym fundamentem do startu i rozszerzenia wiedzy. W tym celu warto założyć swoje konto Google Ads oraz Facebook Ads i zwyczajnie “przeklikać” się przez wszystkie możliwości. Dopiero połączenie wiedzy z kursów oraz blogów tematycznych z realizacją tego w praktyce pozwoli na efektywną pracę, a także szybsze stabilne zatrudnienie. Co ważne: w tym celu nie musisz wydać ani złotówki! Nie chodzi absolutnie o znalezienie złotego środka na wyskalowanie biznesu – to jest coś, co i tak będziesz ustalał indywidualnie dla każdego klienta. Rzecz w tym, by poznać same zasady funkcjonowania systemów reklamowych tak, by mieć łatwość w ich codziennym użytkowaniu na stanowisku specjalisty ds. SEM.
Odpowiednie terminy to podstawa
Pracując jako SEMowiec, niejednokrotnie spotkasz się z terminami, które będą dla Ciebie codziennością. Najlepiej od razu je sobie przyswoić tuż przed rozpoczęciem pracy ze względu na ich użyteczność. Należą do nich:
- ROAS – czyli stosunek przychodów do kosztów wyrażony w przedziale procentowym; im wyższy ROAS, tym lepiej dla Ciebie i Twojego klienta;
- ROI – stosunek przychodów kampanii do kosztów zarówno samych działań reklamowych, jak i prowizji;
- konwersja – najbardziej pożądane zachowanie użytkownika na danej stronie internetowej; w zależności od tego, czy jest to sklep e-commerce, czy inny rodzaj witryny, konwersja będzie czym innym (transakcja, przeczytanie posta itp.).