Każdy z nas marzy o wygodnej pracy, którą będzie uwielbiał i nie będzie potrzeby budzenia się z grymasem na twarzy każdego poranka. Praca, którą lubimy, to niezbędny czynnik szczęśliwego życia, dlatego zdecydowanie warto zadbać o to, by nasze kwalifikacje pozwalały nam na objęcie stanowiska, o którym marzymy. Co do nich wliczamy, jeśli myślimy o karierze blogera? Co musimy umieć, by w ogóle iść tą drogą? Czy istnieje jeden uniwersalny przepis na sukces? Podpowiadamy w poniższym artykule.
Bloger. Co właściwie robi w dniu codziennym?
Jak można się spodziewać, bloger w każdym dniu zajmuje się tym, by jego strona była możliwie najbardziej atrakcyjna dla użytkowników, którzy wchodzą z nią w interakcje. Osoba na tym stanowisku ma swojego bloga w Internecie – może to być wykupiona domena lub bezpłatny serwer, np. BlogSpot lub pochodne. Tak naprawdę nie ma to większego znaczenia, bo – jak to się zwykło mawiać w Internetowym świecie – content is the king i wszelkie technologiczne aspekty zazwyczaj schodzą na dalszy tor.
Wiadomo, że w którymś momencie prowadzenia tej działalności wygodniej będzie przenieść się na własną domenę. To jednocześnie eliminuje ryzyko, że ktoś zacznie się pod nas podszywać, gdy my utkniemy na bezpłatnym serwerze. Tym samym własna strona pozwala na mnóstwo różnych opcji, których nie spotkamy w żadnym innym miejscu. Najczęściej wybieraną platformą przez blogerów jest WordPress, ponieważ daje mnóstwo opcji, które wizualnie wpadają w oko i są funkcjonalne pod kątem użytkowania.
Sam bloger, poza decyzją o swojej stronie, musi dbać o nią od wewnątrz. Czyli, tak jak wspomnieliśmy, musi sprawić, by całość była wystarczająco atrakcyjna, by zatrzymać użytkowników na dłużej. Codzienna praca polegać będzie na tworzeniu nowych interesujących wpisów, szukaniu tematów, które poruszymy za jakiś czas, fotografowaniu, by przykuć uwagę w kwestii wizualnej. Choć content jest niezwykle ważny, to jednak warto zadbać o to, by treść korespondowała ze zdjęciami – w ten sposób zyskamy spójny obraz, do którego chętniej będzie się wracać.
Przepis na sukces. Jak zostać blogerem?
Odpowiedź może rozczarować co niektórych: nie ma jednego przepisu na sukces. Właściwie tyczy się to każdej branży – każdy musi próbować swoich sił i znaleźć własne rozwiązanie. Jednym zajmie to chwilę – wstrzelą się w niszę i uda im się rozpocząć współprace z markami już po pierwszych momentach istnienia bloga. Inni, i jest ich zdecydowana większość, muszą jednak mierzyć się z regularnym tworzeniem treści przez kilka miesięcy lub nawet lat, by rozkręcić swoje statystyki.
To właśnie statystyki pozwalają na rozpoczęcie realnego zarabiania na blogu. Choć trudno mówić o tym, by robić to tylko po to – jeśli będziemy patrzeć wyłącznie na cyferki, stracimy autentyczność i całą zabawę płynącą z tworzenia – to jednak jest to istotny element twórczości. Nie da się ukryć, że każdy na którymś etapie chce osiągnąć sukces finansowy i ustabilizować swoją sytuację – tutaj najlepszym pomysłem jest jednak metoda prób i błędów.
Warto co jakiś czas robić testy, co się sprawdza, a co nie, by móc ocenić, co rzeczywiście przynosi realne efekty. Mogą one dotyczyć zarówno tematyki, którą poruszamy, jak i nowych funkcjonalności na stronie w postaci innowacyjnego designu czy zmienionego menu i logo, a także wprowadzenie odmiennych fotografii.
Średnie zarobki. Wynagrodzenie blogera
Tak jak nie ma jednego przepisu na sukces każdego blogera, tak też nie ma jednej uśrednionej wartości wynagrodzenia, które może osiągnąć po zrealizowaniu współpracy z klientem. Są to ustalenia indywidualne, na które wpływa wiele czynników, jednak zawsze dotyczą prywatnej rozmowy popartej podpisaną umową oraz zobowiązaniami obu stron. Jedni mogą wyceniać się na 300 zł, inni na 4000 zł od tekstu – i obie opcje są jak najbardziej w porządku. Zależą jednak bezpośrednio od statystyk i ilości osób, które nas regularnie odwiedzają w kazdym miesiącu.