Praca górnika, choć wydaje się być ciężka, lata temu była naprawdę popularna. Teraz dużo osób odchodzi od prac fizycznych i wybiera raczej te biurowe jak copywriting czy nawet adwokat. Dla tych z was, którzy chcą się cofnąć nieco w czasie i wrócić do etapu, gdzie każdy facet był górnikiem, przygotowaliśmy ten artykuł. Kto wie, może po przeczytaniu postanowisz złożyć aplikacje i sam rozpoczniesz pracę w tym zawodzie? Koniecznie pochwal się o tym w komenatzu. Zaczynajmy!
Praca górnika – jak wygląda. Jak w rzeczywistości wygląda praca górnika?
Górnik, młodemu pokoleniu może kojarzyć się nieco z bardzo popularną grą o nazwie „Minecraft”. W tej grze kopiemy dziurę w ziemi łopata, następnie bierzemy w dłoń kilof i zaczynamy wykopywać oraz większą i większą dziurę. Gdy jesteśmy na określonej wysokości, rozbudowujemy naszą dziurę tworząc w ten sposób kopalnię. Teraz zaczyna się zabawa. Przemierzamy kopalnie, tworzymy korytarze, a wszystko po to, aby znaleźć surowce jak węgiel, diamenty, złoto i wiele więcej. Jak wygląda praca górnika w rzeczywistości? Cóż, można by powiedzieć, że podobnie, jednak od tamtych czasów naprawdę sporo się zmieniło. Górnik to nie osoba, która chodzi z kilofem i kopie w nieskończoność. Obecnie mamy do tego celu maszyny, które większość rzeczy zrobią nie tylko szybciej, ale także i bezpieczniej, niż miałyby to robić osoby fizyczne.
Praca górnika niesie za sobą jednak brud, stres, późne godziny w pracy, a także konieczność przestawiania się pomiędzy jedną zmianą a drugą. Górnik pracuje po osiem godzin, przynajmniej w teorii. Sam zjazd i wjazd do kopalni trwa swoje, a przecież jeszcze wszyscy muszą się przebrać. Tak naprawdę obowiązywać cię będą cztery zmiany: 6:00-13:30, 12:00-19:30, 18:00-1:30 oraz 24:00-7:30. Górnicy muszą udać się na podziele około pół godziny przed planowanym zjazdem, gdzie czeka na nich sztygar, czyli kierownik, który następnie wyda im polecenia. Cała ekipa podchodzi do szybu, odbija się (czyli przykłada plakietkę do konkretnego miejsca) i zaczyna się zjeżdżanie na dół. Poziom, na który zjadą jest zależny od wydanego polecenia. Na dole czeka na nich dworzec, na którym znajdują się kolejki spalinowe, elektryczne lub podwieszane. Te kolejki rozwożą górników do określonego miejsca, w którym zaczyna się tak naprawdę praca. Jak sam widzisz, mimo pracy w wymiarze 8 godzin w skali dnia, wcale nie jest jej aż tak dużo. Nie oznacza to, że praca górnika należy do łatwych.
Praca górnika – zagrożenie. Dlaczego wiele osób odchodzi od górnictwa?
Zawód górnika nie jest już aż tak popularny jak był lata temu. Z pewnością wiele starszych osób jak twoi dziadkowie, wuje czy stryje, byli kiedyś górnikami. Niestety kwestia pracy podczas PRLu czy tzw. komuny była bardzo trudna. Właściwie to człowiek szedł tam, gdzie go chcieli. Nie narzekał, nie pytał o zarobki, benefity czy inne premie. Właściwie wstawało się rano i szło do pracy, bo co innego pozostało? Teraz gdy pracy jest naprawdę sporo i jest to kwestia wysłania elektronicznego papierka, w którym wpisujesz sobie co lubisz robić w życiu i gdzie wcześniej pracowałeś, sprawa jest znacznie prostsza. Od wielu lat mówi się o tym, że kopalnie zaczynają upadać i że nie opłaca się zostać górnikiem. Mimo tego, że nie jest to coś co zostało wypowiedziane miesiąc temu, wciąż wiele osób decyduje się na ten zawód, a kopalnie mają się w jak najlepszym porządku.
Zawód górnika to jednak wciąż zawód, który wymaga od ciebie fizycznej siły. Musisz nie tylko być dobrze zorganizowany oraz punktualny. Liczy się także sprawność fizyczna. Bez tego ani rusz. Zarobki górników wyglądają naprawdę dobrze. Skąd więc bierze się ta niechęć do tego zawodu? Przede wszystkim jest to duże ryzyko. Niestety, ale na kopalniach zdarzyć się może wypadek. Z pewnością nie raz słyszałeś o tym w radiu, w telewizji czy widziałeś w sieci. Na temat pracy górnika panuje wiele mitów i dziwnych, nieprawdziwych przekonań, które ciężko potwierdzić lub negować. Najlepiej porozmawiać z kimś, kto obecnie pracuje na konkretnej kopalni (bo one też różnią się od siebie) lub ewentualnie spróbować swoich sił.
