Każdy, komu przez myśl przechodzi zarabianie w Internecie, szuka najlepszego sposobu na rozwinięcie swojego biznesu. Jedni założą swoje blogi, inni TikToka, a jeszcze inni – Instagrama. Ta ostatnia placówka jest świetnym miejscem do przekazywania wiedzy, pokazywania różnych miejsc, a także zdobycia sławy i realnego wynagrodzenia. To świetna opcja tak naprawdę dla każdego, kto tylko ma jakiś pomysł na siebie oraz swoją markę osobistą. A może sprzedajesz ubrania, które produkujesz w Polsce? Na Instagramie można wszystko! To sieć społecznościowa, w której nie tylko reklamujesz swoje produkty, ale także siebie – wówczas marki mogą Cię zauważać i prosić o współpracę. Jak założyć własny profil na Instagramie i jak go rozkręcić? Jak prowadzić, żeby miał ręce i nogi? Na te i wiele innych pytań odpowiedzi znajdziecie w poniższym artykule.
Instagram. Skąd się bierze jego moc?
Na wstępie przypomnijmy, że osoba, która na co dzień zajmuje się prowadzeniem swojego profilu na Instagramie w celu reklamy swojej marki osobistej, siebie lub czegokolwiek innego, nazywana jest Instagramerem. Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o pracy na tym stanowisku, sprawdź, kim jest Instagramer.
Co takiego ma w sobie Instagram, że przyciąga miliony użytkowników z całego świata, którzy bacznie śledzą wielu innych ludzi? Otóż przede wszystkim daje możliwość dzielenia się swoim życiem. To tam możesz wrzucać kolorowe zdjęcia, przekazywać swoje przemyślenia, dzielić się wiedzą z różnego zakresu. Prowadzenia profilu na Instagramie podejmuje się w dzisiejszych czasach każdy – zarówno ginekolog, jak i modelka czy osoba, która ma ładnego psa.
Każdy ma swoją niszę, swoją grupę odbiorców i trafiając do niej, zbiera zaangażowaną społeczność, która jest efektem ciągłej pracy i udoskonalania profilu. Instagram przyciąga nie tylko ludzi prywatnych, ale także marki – to właśnie ich obecność w social mediach daje możliwości osobom zajmującym się zawodowo instagramowaniem. Dzięki nim mogą nawiązywać współprace i otrzymywać za nie realne wynagrodzenie lub produkty w ramach barteru.
Jak założyć profil na Instagramie?
Założenie swojego profilu w social mediach, a konkretniej na Instagramie, to pierwszy krok, dzięki któremu możesz zostać Instagramerem. Wystarczy zainstalować aplikację i założyć swoje konto. Co więcej, wiele osób w tym momencie czeka, aż zbiorą odpowiednią według nich liczbę odbiorców i dopiero wtedy wstawiają ciekawe zdjęcia i interesujący content. To błąd! Warto wrzucić swoje treści na Instagrama od razu po założeniu konta w serwisie.
W ten sposób osoby, którym ukaże się Twój profil, będą mogły ocenić, czy chcą na nim zostać na dłużej i czekać na dalszą dawkę wiedzy lub pięknych widoków. Jeśli przywita ich pusta tablica, prawdopodobnie nie zagrzeją u Ciebie miejsca, ponieważ nie będą nawet wiedzieć, z czym wiąże się Twój profil. To zatem pierwszy punkt po założeniu konta – dodanie interesujących treści, dzięki którym osoby odwiedzające będą wiedziały, czego spodziewać się po całym koncie.
Prowadzenie konta na Instagramie. Nie takie hop siup!
Gdy myślimy o prowadzeniu swojego profilu na Instagramie, przed oczami mamy zdjęcia różnych kosmetyków czy miejsc. To oczywiście jest prawda, jednak to tylko wierzchołek góry lodowej, którą jest cała praca Instagramera. Polega nie tylko na samym wrzucaniu zdjęć, ale też na ustaleniu planu działania, całej strategii swojego profilu, szukaniu inspiracji, dzieleniu się wiedzą, i – co najważniejsze – zdobywaniu zaangażowanej społeczności.
To dzięki niej jesteś w stanie osiągnąć sukces – marki, decydując się na współpracę z influencerami, sprawdzają przede wszystkim wskaźnik zainteresowania na profilu danej osoby. W ten sposób widzą, czy treści wywołują reakcję u publiczności w postaci komentarzy lub serduszek i chętniej decydują się na podjęcie kroków. Warto zatem dbać o to, by nasza społeczność nie tylko otrzymywała wartościowe treści, ale też odpowiedzi na pytania w prywatnych wiadomościach, lajki pod swoimi zdjęciami wraz z komentarzami. To wyraz wdzięczności wobec tych, którzy nam zaufali – bez nich nie byłoby naszego profilu!
